Zakurzył się mój blog..oj zakurzył strasznie .W ramach odświeżenia postanowiłem opisać moja metodę nauki.
Każdy,kto kiedykolwiek uczył się języka stykał sie z różnymi ,mniej lub bardziej efektywnymi metodami .Moja nie jest niczym odkrywczym ,właściwie takim mixem wszystkiego .Ale może komuś się przyda..
Już od samego początku staram się równoważyć umiejętności rozumienia wynikające ze słuchu i z czytania tekstu . Mam na myśli słuchanie radia i muzyki w danym języku podczas codziennych czynności .Jednak nie podczas samej nauki .To rozprasza moim zdaniem naszą uwagę .
Po drugie ;kładę duży nacisk na korespondencje .Wymieniając maile za użytkownikiem danego języka możemy poznać język bezpośrednio taki jaki jest .Niektóre podręczniki prezentują zwroty zbyt przestarzałe czy oficjalne.
Po trzecie; każde nowe słówko zapisuję sobie w zeszycie +wbijam do Anki. Co ważne,warto zapisywać w obie strony (ufam ,że rozumiecie ,co mam na myśli )
Po czwarte ;w trakcie nauki mówię do siebie.To daje naprawde dużo,pomaga się przełamywać .
Po piąte i najważniejsze ;Skupiam sie na kilku różnych podręcznikach.Każdy ma swoje wady i zalety więc różnorodność jest konieczna
PO francusku jeszcze nic nie było a wiem ,że niektórzy blogowicze sie uczą ;) Mniej już zapału troche brak żeby to B2 jeszcze podnosić wyżej..
A nie ma w Anki jakiejś opcji zapytywania "odwrotnie"? Tzn podaje np. po polsku a trzeba zgadnąć w języku, którego się uczymy? Bo jakoś nie myślałem dotychczas o tym, aby wpisywać w obie strony, a teraz zbiory są już całkiem pokaźne...
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ja mam tak samo, słówek już sporo i tylko w jedną stronę, jakoś mi to zupełnie nie przyszło do głowy... Szukałam już takiej opcji wczoraj i wydaje mi się, że niestety jej nie ma...
OdpowiedzUsuńDa sie stworzyc kopie i utworzyc odwrotne karty (znalazlem w FAQ opis), ale po zrobieniu tego w kilku taliach pojawilo sie po kilkaset a nawet rekordowo 1500 nowych kart... Po namysle wzialem i skasowalem wszystkie dotychczasowe karty i zaczynam od zera, bo w ten sposob bym sie totalnie zatkal... :)
OdpowiedzUsuń@Tomasz i Agata
OdpowiedzUsuńOpcja zapytania "odwrotnie" jest bardzo fajna póki człowiek nie uczy się synonimów słów i nie ma po jednej parze pasujących do siebie słów, ale kilka, z których niektóre nawet są niewarte zapamiętywania aktywnie, bo np. zostały znalezione w literaturze XIX-wiecznej. Zawsze moim zdaniem lepiej jest się trochę potrudzić i stworzyć osobne talie dla słownictwa pasywnego i aktywnego.
@ziggy_s
Kapitalny utwór! Masz w ogóle zainstalowane last.fm? Tak pytam z ciekawości, bo muzyka jakiej słuchasz bardzo często wydaje się być bliska mojemu gustowi muzycznemu i coś bym może ciekawego podpatrzył;)
Metody nauki to moim zdaniem zawsze rzecz, o której w sumie trudno się wypowiadać, bo każdemu pasuje co innego. Ja np. radia słucham bardzo często właśnie w skupieniu, bo gdy leci sobie w tle to mam wrażenie, że bardzo niewiele z niego czerpię korzyści (poza może melodią języka). Ale generalnie rady zacne - szczególnie dobrze, że zwróciłeś uwagi na kilka podręczników. Wydaje mi się, że w tym miejscu można też dodać kilka różnych źródeł, z których czerpie się później wiedzę. Wszak inaczej mówi się w radiu, inaczej się pisze o polityce, nauce, sporcie, inny jest język literatury itp.
Generalnie cieszę się, że mogę Cię znowu czytać!
@Karol ;Profil na laście miałem jakieś 2 lata temu jednak dośc szybko usunąłem .Noir Desir to chyba mój ulubiony francuski zespół .Nazywany "muzycznym sumieniem " tego kraju .Faktycznie ,Bertrand Cantat zawsze pisał otwarcie o sprawach ,które uwazał za ważne . Pewnie zresztą jeszcze pisze aczkolwiek ND już nie grają .
OdpowiedzUsuń@Tomasz ;Tak pośrednio w temacie ,nie wiesz może gdzie w Czechach mógłbym dostać " Żivot je jinde " Kundery ? Wiem ,że książka dosyć stara dlatego może być ciężko..
ziggy_s: Patrzyłem właśnie na kilka księgarń internetowych i właśnie nie mają. Może to po prostu za wielki "staroć"? :)
OdpowiedzUsuńAle książka świetna sweoją drogą . Może po antykwariatach musiałbym połazić..
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepszą metodą na naukę są kursy językowe. Przeważnie organizowane przez szkoły językowe - https://lincoln.edu.pl/ są bardzo skuteczne i pozwalają na szybkie oswojenie się z danym językiem obcym. Zdecydowanie warto jest się nimi zainteresować.
OdpowiedzUsuńMetod nauki języków obcych jest cała masa i tak naprawdę tylko od nas zależy jaka nam najbardziej będzie pasowała. Ja skusiłam się na naukę języka angielskiego poprzez https://www.jezykiobce.pl/76-repetytoria i jestem z tej metody bardzo zadowolona. Sama po sobie widzę, że już zdecydowanie więcej umiem.
OdpowiedzUsuńSam nauka języków jest bardzo ważna i jestem zdania, że jest to również świetny sposób na zapewnienie sobie dobrzej przyszłości. Zawsze można postarać się o to, aby zostać lektorem w https://universe.earlystage.pl/ gdzie zawsze jest możliwość podjęcia świetnej pracy z dziećmi i młodzieżą.
OdpowiedzUsuń